Debata, czy kolarstwo „pokojowe” jest „prawdziwe”, czy „gorsze”, a może jeszcze bardziej wymagające, dopiero się zaczyna. Na razie wirtualne ściganie na poziomie profesjonalnym jest widziane jako urozmaicenie lub, w czasach pandemii, alternatywa dla realu. W świecie amatorów natomiast zaczyna się już specjalizacja – są tacy, którzy ścigają się tylko w wirtualu. Uważam, że uznanie kolarskich wyścigów wirtualnych za odrębną gałąź sportu nie będzie trudne. W porównaniu z niektórymi „klasycznymi” e-sportami uprawianymi od ponad dekady, to nowość, ale spełniają wiele reguł, jakim podlegają dyscypliny olimpijskie. Przyglądnęliśmy się temu, jak pod koniec 2020 r. wygląda świat wirtualnych wyścigów profesjonalnych i amatorskich. Opisujemy, jak wziąć udział w wyścigu i jaki jest do tego potrzebny sprzęt.
Wyścigi profesjonalne
Charakterystyczną różnicą między wyścigami w realu a wirtualnymi jest czas trwania. Podczas gdy klasyczne etapy lub jednodniówki trwają często 3–7 godzin, wyścigi wirtualne są znacznie krótsze, trwają nawet poniżej 1 godz. i nie dłużej niż 1,5 godz. To nie oznacza, że są łatwiejsze. W końcu wyścigi CX lub XC też mają taki charakter, a nikt nie uważa tych dyscyplin za sport dla mięczaków. Krótsze wysiłki wymagają za to zupełnie innego przygotowania i treningu, a zwycięzcy na dłuższych dystansach odbywanych w realu niekoniecznie są najlepsi w bardziej eksplozywnych wysiłkach realizowanych zgodnie z całkiem inną taktyką.
KISS Super League i Zwift Racing League
Pierwszy, 10-tygodniowy sezon pierwszej wirtualnej serii profesjonalnych e-wyścigów – KISS Super League (KSL) – miał miejsce na platformie Zwift już na początku 2019 r. Brały w nim udział zespoły: Israel Cycling Academy, Cofidis, SEG Racing Academy, Team Novo Nordisk, Ribble Pro Cycling i Pro Racing Sunshine Coast. Panie ścigały się we wtorki, panowie w środy. Wyścigi były rozgrywane w wirtualu, ale zawodnicy byli fizycznie zgromadzeni w jednym miejscu zmieniającym się co tydzień. Celem tego przedsięwzięcia było zademonstrowanie możliwości i zidentyfikowanie największych potrzeb rozwojowych. W 2020 r. właśnie ruszyła Zwift Racing League – współorganizowana przez WTRL (start-up), Zwift, Zwift Live i Zwift Community Live. W jej ramach zaproszone zespoły prawie zawodowców ścigają się w „Premier League”. Będą też bardziej dostępne „Community Divisions” podzielone na kategorie szerzej opisane w sekcji wyścigów amatorskich. Sezony mają być krótkie – 3–4 na rok.
