Przyszłość należy do rowerów elektrycznych

Wartość rynku rowerów elektrycznych w Polsce w 2026 roku ma wynieść 25 mln zł. Ten wzrost popularności jednośladów z napędem elektrycznym znajduje swoje odzwierciedlenie w ofertach sprzedawców. Jak podaje platforma sprzedażowa OLX, w 2022 roku liczba ogłoszeń z ofertą sprzedaży rowerów elektrycznych wyniosła ponad 108 tysięcy i wzrosła o 25,3% względem roku 2021. Obecnie średnia dzienna liczba użytkowników w tej kategorii to 15,7 tysięcy. W tym przypadku również odnotowano wzrost – o 24,5%.

Ostatnie lata to złoty okres dla sprzedawców rowerów. Jednoślady cenione są zarówno przez osoby dbające o swoją kondycję fizyczną, jak i tych, którzy poszukują alternatywnych środków transportu. Coraz częściej też uwagę konsumentów przyciągają rowery elektryczne. A to prawdopodobnie dopiero początek boomu na elektryki, bo, jak wynika z badania zrealizowanego przez SW Research dla Polskiego Stowarzyszenia Rowerowego, opublikowanego w 2022 roku, 38% badanych rozważało zakup roweru elektrycznego w ciągu najbliższych 12 miesięcy[1]. Szacuje się, że w 2026 roku ich udział w polskim rynku osiągnie 28%[2]. Wiele czynników zdaje się potwierdzać czekającą nas rowerową rewolucję.

Co napędzi sprzedaż?

Jeśli przyjrzeć się prognozom, to za 5 lat co trzeci rower, którym poruszają się Polacy, będzie miał napęd elektryczny. To efekt kilku nakładających się na siebie trendów. Najważniejszy z nich to ekonomia. Choć zakup roweru elektrycznego raczej wiąże się ze sporym wydatkiem, to i tak jego koszt jest nieporównywalnie niski w stosunku do zakupu, czy eksploatacji samochodu. Na korzyść elektryków przemawia także fakt, że miasta skłaniają się ku wprowadzeniu ograniczeń prędkości w centrach – tak więc wkrótce prędkość poruszania się rowerem elektrycznym może być zbliżona do tej, którą będziemy mogli rozwijać samochodem.

Do zakupu elektryka skłaniać mogą także programy dofinansowania ich zakupu przez miasta. Prekursorem takiego rozwiązania jest Gdynia, która w 2023 roku przeznaczyła na dotację 200 tysięcy złotych. W ramach programu wnioskujący  może otrzymać do 2 500 złotych zwrotu za zakup roweru elektrycznego. Prawdziwa rewolucja czeka nas jednak wówczas, gdy wzorem, np. Francji (gdzie dopłaty do kupna elektryka to nawet 4000 euro), zakup roweru elektrycznego będzie dofinansowywało państwo. Projekt takiej ustawy ma w planach partia Zieloni. Zgodnie z nim rowery miałyby trafić na listę pojazdów, których zakup byłby dotowany na podobnej zasadzie, jak obecnie dotowane są samochody elektryczne. Gdyby tak się stało, to jak wynika z badania Polskiego Stowarzyszenia Rowerowego „Użytkowanie rowerów elektrycznych i preferencje zakupowe”, prawie 2/3 Polaków zdecydowałoby się na zakup roweru elektrycznego[3]. Projekt ustawy ma być odpowiedzią na problem drożejących paliw, spalin oraz korki na drogach.

Do działań na rzecz popularyzacji transportu rowerowego wzywa również Parlament Europejski. W przyjętej 17 lutego rezolucji wezwał Komisję Europejską, państwa członkowskie oraz władze regionalne do podjęcia inicjatyw na rzecz rowerzystów. Wśród 17 punktów znajduje się, między innymi zachęta do prowadzenia kampanii edukacyjnych i informacyjnych, mających na celu zwiększenie świadomości na temat bezpieczeństwa ruchu drogowego oraz wsparcie bezpiecznego korzystania z rowerów i rowerów elektrycznych. Podkreślając potencjał rowerów elektrycznych, wskazuje na konieczność odpowiedniej ich klasyfikacji prawnej czy uwzględnienia przy projektowaniu budynków miejsc, umożliwiających ich ładowanie. Wszystkie te prawne działania doskonale odzwierciedlają rzeczywistość związaną ze wzrostem popularności rowerów elektrycznych – także na polskich ulicach.

A dlaczego rowery elektryczne są tak pożądane? Przewaga elektryków nad innymi rowerami to przede wszystkim minimalizowanie wysiłku podczas jazdy oraz szybkość w docieraniu do celu. Kwestie środowiskowe również mają ogromne znaczenie – rowery elektryczne nie przyczyniają się do emisji dwutlenku węgla – stają się wizją ratunku dla krajów, których emisja CO2 jest krytyczna.

Jak rozwinąć e-rowerowy biznes?

Każda rewolucja pociąga za sobą zmiany, które otwierają nowe możliwości. Podobnie jest w przypadku tej e-rowerowej. Dynamiczny wzrost zainteresowania elektrykami, to nowe perspektywy dla tych, którzy już prowadzą działalność na OLX. Mogą oni rozszerzyć swoją ofertę o nową, posiadającą ogromny potencjał, kategorię, a równocześnie korzystać z możliwości zapraszania klientów do odwiedzania sklepu stacjonarnego. To też okazja dla osób, które chcą rozpocząć ciekawy i opłacalny biznes, który, dzięki platformom takim jak OLX, mogą z powodzeniem i przy niewielkich nakładach finansowych rozwijać również w sieci. A oferta OLX jest bardzo atrakcyjna: partnerzy korzystający z platformy mogą stworzyć stronę w domenie OLX, na której mogą dodać opis swojej działalności oraz logo. W ramach tej samej funkcjonalności istnieje również możliwość utworzenia spersonalizowanej strony, dzięki której można zarządzać ogłoszeniami oraz weryfikować ich skuteczność.

Jednym z warunków sukcesu, jest wyróżniająca się oferta, która nie powinna ograniczać się tylko do dużego wyboru modeli rowerów. Warto uwzględnić w niej również możliwość zakupu części zamiennych, akcesoriów, czy informacje o świadczonych usługach serwisowych.

Nie ulega wątpliwości, że w najbliższych latach czeka nas e-rowerowa rewolucja. To oznacza rosnący popyt na rowery elektryczne – co jest doskonałą okazją dla tych, którzy chcą rozwijać swój rowerowy biznes. Osoby zainteresowane otworzeniem sklepu rowerowego na platformie OLX zapraszamy na specjalną stronę (https://akcjepromocyjne.olx.pl/rozkrec_sprzedaz/), na której znajdą więcej informacji na temat potencjału kategorii, a także będą mogły skontaktować się z doradcami OLX.

Materiał przygotowano we współpracy z OLX.

Przypisy:

  1. Badanie SW Research na zlecenie  Polskiego Stowarzyszenia Rowerowego. Wywiady online zrealizowano na reprezentatywnej grupie Polaków. W badaniu wzięły udział osoby w wieku 25 – 55 lat, mieszkańcy miast o zróżnicowanej wielkości.
  2. https://kross.eu/pl/boom-na-rowery-elektryczne-w-polsce
  3. Badanie SW Research na zlecenie  Polskiego Stowarzyszenia Rowerowego. Wywiady online zrealizowano na reprezentatywnej grupie Polaków. W badaniu wzięły udział osoby w wieku 25 – 55 lat, mieszkańcy miast o zróżnicowanej wielkości.

Przypisy