Pierwsze dwa etapy to zupełna nowość na mapie tras tej imprezy: Granada i jej okolice niezwykle bogate w ciekawe, na nowo zbudowane i ułożone trasy i single, z przepięknymi panoramami na góry Sierra Nevada. W przypadku pierwszego etapu najwyższy punkt to 990m.n.p.m. z dwoma konkretnymi technicznymi zjazdami poprzedzonymi podjazdami na których będzie czas, dla chętnych, do podziwiania panoram na góry i Granadę.
Pierwszy etap jest niedługi jak na maratonowe zwyczaje: ok. 28km i 900m przewyższenia. Rozgrzewka przed bardziej wymagającymi kolejnymi etapami.
Drugi etap to już konkretna jazda: początkowo przez zabytkową część Granady by po wyjeździe z miasta ruszyć w konkretne góry. Niech liczby same przemówią: pierwszy podjazd to ok. 27km z przewyższeniem ok. 850metrów. O tej porze roku i na tej wysokości maksymalnej (1509m.n.p.m.) możemy się spodziewać lata na dole (ok. 600m.n.p.m.) i zimy na górze. J Organizator zapewnia o jakości singli, zjazdów i panoram. Doświadczenie podpowiada że się nie zawiedziemy!
Drugi etap zmusza do wysiłku: nie tylko z powodu długości trasy czy ilości przewyższenia, ale też konieczności transferu do Jaen. Tu zaskoczeń nie będzie: tylko PURE MTB! Starty obu tutejszych etapów z pod Katedry to doping, to uczta dla oczu z powodu zabytkowej części miasta. Również podjeżdżamy na niemal 1500m.n.p.m. więc i tu spodziewać się możemy mozaiki pogodowej. We wszystkich dotychczasowych edycjach spotykaliśmy nieco śniegu, zmrożone podłoże dodające jeździe emocji i satysfakcji z jazdy. Ale zawsze w bezpiecznych okolicznościach. Trasy świetnie przemyślane zarówno dla walczących prosów jak i urlopowo nastawionych bikerów. Wspinaczka zaczyna się na piątym kilometrze by zakończyć się na 25kilometrze i na 1490m.n.p.m. Następuje po tym jeden z najpiękniejszych zjazdów po naturalnych ścieżkach i singlach, jakie znam. Etap ten to też największa suma przewyższeń: ok. 2140m up.
Drugi etap w Jaen, a czwarty ogólnie to „odpoczynek” jeśli można tak powiedzieć. Wyraźnie krótszy bo tylko 40kilometrów ale całkiem treściwy w podjazdy ok. 1300mw pionie. Jak podjedziesz konkretnie to i konkretnie masz potem co zjechać: wspaniałe techniczne singlowe lub szutrowe zjazdy – tak nie pomyliłem się – wspaniałe szutrowe techniczne w pełni wykorzystujące skok rowerowego zawiasu, umożliwiające bezpieczne i emocjonujące wyprzedzanie. Nic nie zakłóca przyjemności!
I ostatni przystanek w Cordobie na dwa ostatnie etapy a tu: czasówka i Skoda Super Stage!
Zaczynamy od Skoda Super Stage i siedemdziesięcioośmiokilometrowy maraton. Tu wytrzymałościowcy rozwijają skrzydła. Tu obietnice mają zaskakujący efekt, tu rozgrywa się często walka o ostateczne podium. Można sporo wygrać, można ponieść sromotną klęskę. Podłoże i niewielkie nachylenia dają wysoką średnią przejazdu, odcinkami dorównując prędkością peletonowi szosowemu. Ale podłoże to twarde skały, często ostre potrafiące pruć opony, to krótkie ostre strome szybkie zjazdy gdzie za jednym obrotem koła można nabyć kilka dziur o czym i my się przekonaliśmy. Wytrzymałość, technika szybkość, ale i, kluczowa tu, uwaga i umiejętność planowania linii przejazdu.
I na koniec czasówka startująca z miejscowości Villafranca nieopodal Cordoby. To techniczna szybka trasa właściwie tylko po singlach i ścieżkach w leśnych czy rzecznych dolinach dająca dużo flow i satysfakcji.
Wielu z Was przebywa wtedy na obozach treningowych w okolicy na hiszpańskim wybrzeżu Morza Śródziemnego. Nie każdy wtedy ma siłę i ochotę, czy też cykl treningowy wyklucza wręcz start w tak długiej wyprawie. Organizator też już to wie. Dlatego przygotował opcje dwudniowe: w Granadzie, Jaen i Cordobie, można wystartować w dwudniowej imprezie z klasyfikacją i podium. W zależności od upodobań można wybrać opcje mocno górską (Jaen), nieco krótszą ale wciąż Pure (Granada) lub maratońsko-XC czyli Cordoba. Różnorodność wyboru, tras, jakość organizacji i obsługi bardzo mocno przemawia za.
Wszystkich szczegółów dowiecie się na stronie organizatora www.andaluciabikerace.com lub na fejsbukowym profilu gdzie na bieżąco są publikowane informacje, warunki, promocje.