W sportach o charakterze szybkościowo-siłowym są niedoceniane, a wśród typowych konsumentów wręcz demonizowane i unikane. Mowa oczywiście o tłuszczach i zjawisku, które można by śmiało nazwać „tłuszczofobią”.
Autor: Jakub Mauricz
Najprawdopodobniej kojarzycie takie nazwy, jak Lactobacillus i Bifidobacterium, jeżeli kiedykolwiek przyglądaliście się opakowaniu jogurtu naturalnego. Być może zwróciliście na to uwagę, a może nie...? W świetle dowodów i doświadczenia badaczy oraz dietetyków w XXI wieku, mogę śmiało powiedzieć, że pominięcie aspektu probiotykoterapii to poważny błąd, porównywalny z wyborem jazdy na rowerze, bez zamontowanych kół i kierownicy. Serio.