Wrażenia z jazdy
Pozycja na siodełku całkowicie zaskakuje. Mówisz Scalpel, widzisz w wyobraźni olimpijczyków i ciężkie trasy XCO na czele z tokijską, a tu siedzi się jak trailówce z bardzo nisko umieszczoną kierownicą. Miała być joga połączona z pilatesem i sadystyczny streching, a dostałem całkiem wygodny układ... Tak, nawet siodełko z początku wydawało się bardzo wygodne. Przy zalecanym 25% sagu Scalpel nie jest wyrzeczeniem. Zawieszenie jest dość czułe w pierwszej fazie ugięcia. Dlatego na podjazdy przewidziano zamykanie zaworów. W Carbon 3 jednym pchnięciem manetki można stłumić pracę Lefty’ego Ocho i tylnego zawiasu. Stłumić! Trailowiec stwierdzi, że to tryb turbo, ale krosiarze będą marudzić, że twardo chodząca manetka nie betonuje zawieszenia. Efekt jest taki, że przy pedałowaniu na stojąco pompuje. Ciężki tester szarpiący się z twardym biegiem na stojaka ugina Ocho na 20–30 mm, tył też...