Królem może zostać każdy, kto podjął się w swojej rowerowej karierze wyzwania zwanego Everesting. Ale cóż to jest, zapytacie. Everesting to „robienie Everestu”. Dosłownie jest to rowerowa wspinaczka na jakiekolwiek wzniesienie, tyle razy, aby suma pokonanego przewyższenia była równa wysokości najwyższej góry na ziemi, tj. Mount Everestowi – 8848 metrów. Co ważne, w kryteriach jasno jest powiedziane, że aby próba została uznana, musi odbywać się tylko na jednym podjeździe i jeśli wymaga to powtórzeń – zjazd ma przebiegać po tej samej trasie.
Historycznie pierwszym, który zapisał się w annałach tego wydarzenia, jest George Mallory, który w 1994 roku po ośmiu powtórzeniach zdobył górę Donna Buang. Obecnie nad formatem i każdą próbą wyzwania czuwa Andy van Bergen.
Hej, ale ile to jest kilometrów?
Choć w teorii brzmi to niezbyt skompli...