Niedawno na pewnej facebookowej grupie rowerowej padło dość ciekawe pytanie: „jakiego sposobu używasz, by przeganiać pieszych ze ścieżki rowerowej”. Takie idealne pytanie dla drogowych szeryfów i specjalistów znad klawiatury. Nie trzeba było długo czekać na wyścig zbrojeń. Dzwonek, kibicowska trąbka, klakson od TIR-a, marker do paintballa, kosiarka! A ja...
Artykuł jest dostępny w całości tylko dla zalogowanych użytkowników.
Jak uzyskać dostęp? Wystarczy, że założysz bezpłatne konto lub zalogujesz się.
Czeka na Ciebie pakiet inspirujących materiałow pokazowych.
Załóż bezpłatne konto
Zaloguj się