Najwolniej, jak potrafisz

Felieton

Odpalam Instagram. W pierwszym wyświetlonym poście Michał Kwiatkowski, z Pinarello na ramieniu, biegnie w śliskim błocie między pomarańczowymi siatkami rozpiętymi wzdłuż trasy Owocowego Przełaju. „NYC Marathon to była bułka z masłem” – pisze. Istotnie, na początku listopada Michał wraz z żoną Agatą kończą Nowojorski Maraton, parę dni później biegnie w Biegu Niepodległości w Warszawie. Co on? Nudzi mu się? Kolarze przecież nie biegają!

Nie potrafię sobie przypomnieć, skąd wziął się ten slogan. Czy to była wymówka, na wypadek, gdyby ktoś spytał, dlaczego tak wolno, dlaczego tak krótko i dlaczego nie na rowerze? Czy to autoironia autora? Czy chęć dopieczenia komuś, że zamiast jeździć, jak wszyscy przyzwoici kolarze, poszedł biegać. Bardzo to wszystko przewrotnie, bo kolarze biegają. I w dodatku lubią to robić.

...

Artykuł jest dostępny w całości tylko dla zalogowanych użytkowników.

Jak uzyskać dostęp? Wystarczy, że założysz bezpłatne konto lub zalogujesz się.
Czeka na Ciebie pakiet inspirujących materiałow pokazowych.
Załóż bezpłatne konto Zaloguj się

Przypisy