Wrażenia z jazdy
To jeden z najlepiej przyśpieszających rowerów, jakie mieliśmy okazję testować. Foil RC Ultimate rusza bez cienia zawahania, wystarczy dotknąć pedałów, a już rwie do przodu. Poczucie bezpośredniości transferu mocy jest obezwładniające i nie ma znaczenia, czy to start z zatrzymania, czy skok z wysokiej prędkości. Pod tym kątem jest doprawdy zachwycający na płaskich trasach, z tym większym zdziwieniem przyjęliśmy jego zachowanie na podjazdach. Kiedy nachylenie (+10%) zmusza do stanięcia w pedały, magia gaśnie. Akceleracja staje się ospała, a opór wydaje się większy, niż Foil obiecywał na płaskim. Co ciekawe, po redukcji i zajęciu miejsca na siodle negatywne cechy są zdecydowanie mniej odczuwalne. Kiedy zaczęliśmy rozkminiać klasyczne pytanie „dlaczego?”, wysnuliśmy kilka wniosków: 1. To nie jest maszyna projektowana pod Alp d’Huez, Telegraf czy Stelvio. 2. Ma naprawdę wysokie stożki kół. 3. Kierownica w dolnym chwycie jest elastyczna bardziej niż inne. Co do jedynki, to trzeba powiedzieć, że PM się przyłożył i zapodał kasetę, która może bardzo dużo na podjazdach, ale może w takim razie ciaśniejsza byłaby lepsza na płaskim i nie mamiła górskimi możliwościami Foila? Co do dwójki to mimo profili 58, gotowe do jazdy koła Foila należą d...
Pozostałe 90% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów
- 10 wydań czasopisma "bikeBoard"
- Dodatkowe artykuły niepublikowane w formie papierowej
- Dostęp do wszystkich archiwalnych wydań magazynu oraz dodatków specjalnych...
- ...i wiele więcej!