Ile powinniśmy pić, kiedy jedziemy na przejażdżkę? Należy zauważyć, że im większa utrata płynów, tym ważniejsze jest posiadanie wystarczającej ilości wody. Podczas jazdy na rowerze o średniej lub większej intensywności twoje ciało nie może wchłonąć wody tak szybko jak ją traci.
Dział: Odżywianie
Kolarstwo jest zaliczane do sportów o charakterze głównie tlenowym, jednak praca mięśniowa na pewnych etapach wyścigu może przybierać również charakter beztlenowy, w którym głównym źródłem energii stają się zasoby glikogenu i fosfokreatyny w mięśniach. Sport ten ma charakter wysiłku wytrzymałościowego, jak również wydolnościowego i siłowego.
Dzięki zastosowaniu odpowiedniego, dostosowanego do kilku kluczowych czynników żywienia w dniu startu, możemy zapobiegać zmniejszaniu się wydajności naszego organizmu. Szczególnie istotnym aspektem jest tutaj uszczuplanie się rezerw podstawowego paliwa wysiłkowego – glikogenu mięśniowego. Warto być jednak świadomym, że szczególnie podczas dłuższych zawodów narażeni jesteśmy na odwodnienie, zaburzenie gospodarki wodno-elektrolitowej, mocne zakwaszenie komórek mięśniowych czy ubytek związków wysokonenergetycznych, np. ATP. Wszystko to doprowadzać będzie do powolnego obniżania wydajności wysiłkowej.
Podstawową zasadą obowiązującą w żywieniu przedstartowym – zarówno w skali godzinowej, jak i dniowej – jest stawianie na to, co sprawdzało się najlepiej podczas treningów. Nie zaleca się eksperymentowania z nowymi dla nas pokarmami w krótkim okresie od rozpoczęcia wyścigu. Tyczy się to również przyjmowania suplementów, a także ich dawek. Jednym słowem – to, co będziemy jeść w protokole przygotowującym do startu, powinno być wybrane już dużo wcześniej.
Znaczenie żywienia w sportach wytrzymałościowych, jakim między innymi jest kolarstwo, jest olbrzymie. Na pewno wiedzą to osoby uprawiający tę dyscyplinę zawodowo.