W 2019 r. pomarańczowe koszulki staną na starcie największych wyścigów świata, ale czy fani mają prawo popadać w hurraoptymizm? Wejście do World Touru nie jest zwieńczeniem drogi, a tylko kolejnym etapem w drodze na szczyt.
CCC Team w WorldTourze
Warto nadmienić, że za drużyną CCC Team stoi osoba Dariusza Miłka, biznesmen, który od 2000 r. inwestuje w kolarstwo własne pieniądze. Przez 18 lat sponsorowana przez niego drużyna przebyła daleką drogę od krajowej ekipy do jednej z najlepszych drużyn drugiej dywizji. CCC Team wyprzedzało inne ekipy pod względem obsługi oraz infrastruktury. Mało kto mógł się poszczycić ciężarówką serwisową i autobusem, które tworzyły najnowocześniejszą flotę kolarską.
Do tej pory CCC Team brylowało na krajowym podwórku, ale równocześnie podejmowało walkę na arenie międzynarodowej. „Pomarańczowi” trzy razy stawali na starcie Giro d’Italia, a także w takich wyścigach z kalendarza World Tour jak Mediolan-San Remo, Volta a Catalunya, Tour de Suisse, Vattenfall Cycclasics, Ronde van Vlaanderen oraz Il Lomardia. Z sezonu na sezon druży...