SRAM Red eTap AXS

Ekwipunek

Prawie pięć lat po ogłoszeniu i cztery lata po wprowadzeniu do sprzedaży pierwszej wersji szosowej eTap przyszedł czas na zmiany. Nowości się nagromadziły i SRAM zrobił premierę w odcinkach. W lutym Red i Eagle, w kwietniu Force. Część rozwiązań była łatwa do przewidzenia, ale najbardziej zaskakujące jest, że to żaden lifting, tylko całkiem nowa konstrukcja logiczna.

Biorąc pod uwagę, jak 12 przełożeń zadomowiło się w MTB, było oczywiste, że przyjdzie też do sprzętu szosowego. Modna ostatnio szalona specjalizacja kreuje różnorodność typów i najróżniejszych miksów konstrukcji rowerowych, a to skutkuje renegocjacją granic. SRAM poszedł za tą tendencją i zaprezentował nowy, spójny system sterowany elektronicznie. Zarówno osprzęt MTB, jak i druga generacja eTap znalazły się pod wspólną marką AXS (czytaj: access, czyli dostęp). Poszczególne komponenty oznaczone AXS są ze sobą kompatybilne i można je mieszać. W odpowiedzi na modę na gravelówki do szosowych klamkomanetek można podpiąć przerzutkę MTB, a nawet taką kasetę. Mniej przewidywalnym krokiem jest eliminacja z oferty „analogowego” Red. Będzie tylko sterowany elektronicznie Red eTap AXS. Przyczyna jest trywialna – SRAM nie chce konkurować z linkowymi wersjami Dura Ace i Ultegra. Linkowy Red – najlżejsza szosowa grupa – był pożądany przez cieniujących rowery wagowo, a takich, jak widać, nie było wystarczająco dużo. SRAM nie zaplanował opcji przeprogramowania AXS na 11 ani współpracy ze starszymi komponentami eTap, nie znalazłem jednak przekonującego wytłumaczenia technicznego takiej decyzji. Jest to oczywiste biznesowo – nowy sprzęt jest na tyle atrakcyjny, że powinien nakręcić sprzedaż nowych kompletów. Z pierwszej generacji Red eTap do nowej przechodzą tylko akumulatorki, ładowarki i kontrolery satelitarne oraz aero – nic innego nie będzie kompatybilne. Taką politykę stosowało też w przeszłości Shimano i była pożywką, na której wykarmił się nie tylko SRAM. eTap 2015 nie będzie już rozwijany. Jego nabywcy powinni zainwestować w muzealne witrynki. A „klucze” USB, które miały dać możliwość bezprzewodowej aktualizacji oprogramowania, mogą sobie schować… głębiej.

Trzy protokoły bezprzewodowe

Nowy eTap AXS używa aż trzech protokołów bezprzewodowych.
Airea – to nazwa zamkniętego, szyfrowanego 128-bitowym kluczem protokołu SRAM do komunikacji między manetkami (nazywają je kontrolerami) a przerzutkami oraz opuszczaną sztycą Reverb AXS.
Bluetooth Smart – czyli BLE, jest używany do komunikacji z aplikacją mobilną, a przez nią do konfiguracji i aktualizacji oprogramowania.
ANT+ – w tym momencie służy do pokazywania informacji o przełożeniach na komputerku. Spe...

Artykuł jest dostępny w całości tylko dla zalogowanych użytkowników.

Jak uzyskać dostęp? Wystarczy, że założysz bezpłatne konto lub zalogujesz się.
Czeka na Ciebie pakiet inspirujących materiałow pokazowych.
Załóż bezpłatne konto Zaloguj się

Przypisy