Torebki biodrowe

Sprzęt

Minimalistom wystarczą kieszenie w koszulce kolarskiej. Potrafią zmieścić w nich wszystko, co niezbędne, nawet na kilkugodzinną jazdę. Jednakże, gdy w planach masz dłuższą trasę w górach lub całodzienną włóczęgę po szutrach i trzeba zabrać więcej, niż mieści się w standardowych kieszonkach, potrzebna jest dodatkowa przestrzeń bagażowa.

 

Torebki biodrowe, powszechnie nazywane nerkami, mają tę przewagę nad plecakami, że przykrywają niewielką powierzchnię pleców, nie tamując odprowadzania wilgoci z obszarów zwiększonej potliwości, pozwalając dłużej zachować poczucie świeżości. Mimo że mają mniejszą pojemność niż plecaki, można w nich sporo upchnąć: kurtkę, bułkę, dokumenty, telefon, aparat, narzędzia, dodatkowo drugi bidon albo puszkę coli. Jednak nie warto ich przeładowywać, bo straci stabilność, a w razie kraksy twarde przedmioty mogą być urazogenne. Mimo wszystko nawet mała nerka lepiej ochroni sprzęt elektroniczny niż kieszonka na plecach lub w spodenkach na udzie, zarówno przy niepewnej pogodzie, jak i podczas upadku.
Wybierając torebkę, należy trzeźwo ocenić jej pojemność.

W wielu modelach jest miejsce na bukłak z pici...

Artykuł jest dostępny w całości tylko dla zalogowanych użytkowników.

Jak uzyskać dostęp? Wystarczy, że założysz bezpłatne konto lub zalogujesz się.
Czeka na Ciebie pakiet inspirujących materiałow pokazowych.
Załóż bezpłatne konto Zaloguj się

Przypisy