Torebki biodrowe, powszechnie nazywane nerkami, mają tę przewagę nad plecakami, że przykrywają niewielką powierzchnię pleców, nie tamując odprowadzania wilgoci z obszarów zwiększonej potliwości, pozwalając dłużej zachować poczucie świeżości. Mimo że mają mniejszą pojemność niż plecaki, można w nich sporo upchnąć: kurtkę, bułkę, dokumenty, telefon, aparat, narzędzia, dodatkowo drugi bidon albo puszkę coli. Jednak nie warto ich przeładowywać, bo straci stabilność, a w razie kraksy twarde przedmioty mogą być urazogenne. Mimo wszystko nawet mała nerka lepiej ochroni sprzęt elektroniczny niż kieszonka na plecach lub w spodenkach na udzie, zarówno przy niepewnej pogodzie, jak i podczas upadku.
Wybierając torebkę, należy trzeźwo ocenić jej pojemność.
W wielu modelach jest miejsce na bukłak z pici...