Cena: 199 zł
Masa: 800 g (29×2,4”)
Trek Bikes, www.trekbikes.com
Z bikeBoardem niemal od początku jego istnienia. Z górskich sportów nie próbował chyba tylko base jumpingu. Starty w zawodach przeszły mu jakiś czas temu. Na szczycie listy od zawsze ma samotne długie wyprawy po górskich szlakach - na rowerze, biegiem, a gdy śniegu jest za dużo - na skiturach lub nartach śladowych. W garażu ma ciągle zmieniający się rower szlakowy i trzech stałych mieszkańców: hardtaila, szosówkę (oba z włoskiej stali, rzemieślnicza robota na zamównienie) i miejskiego transportera. W czasie wolnym od roweru prawnik i bankowiec.
Cena: 199 zł
Masa: 800 g (29×2,4”)
Trek Bikes, www.trekbikes.com
Cena: 3300 zł
Masa: 873/965 g (przednie/tylne)
Werykal, www.wertykal.com
Cena: 720 zł
Masa: 990 g; 1160 g z protektorem
Bakosport, www.bakosport.pl
Przejazd Głównym Szlakiem Beskidzkim to nie tylko fantastyczna rowerowa przygoda i możliwość sprawdzenia w trudnych warunkach wielodniowej górskiej wyprawy swojej kondycji i techniki jazdy, ale także świetna możliwość przetestowania w najbardziej realnych warunkach całego wyposażenia, od roweru zaczynając, na najmniejszych elementach ubioru kończąc.
Najdłuższy w Polsce szlak turystyczny porusza wyobraźnię. Sześć dużych grup górskich w łańcuchu Karpat, cztery parki narodowe, setki kilometrów ścieżek, góry po horyzont. Dla pieszych turystów jest najpoważniejszym wyzwaniem w naszym kraju; czy może być takim samym również dla rowerzystów górskich?
Jesteśmy już trochę ujechani, mamy za sobą parę rundek w jednym z popularnych ośrodków ścieżkowych, ściągamy ochraniacze, gawędzimy, liczymy, ile to już lat jeździmy tu sobie na ścieżkach i że rośnie kolejne pokolenie, robimy się trochę sentymentalni i wtedy nastoletni syn mojego kolegi zadaje pytanie, które podnosi poziom nostalgii do poziomu +100.