CZTERODNIOWA SZARPANINA ZE ZBÓJCAMI

Sport

Na nic ulewne deszcze, błyskające pioruny czy wściekle padający grad. Na nic 4000 metrów przewyższeń i superszybkie single tracki. Na nic zmęczenie i piekące z bólu mięśnie. Kolarze z całej Polski oraz kilku zagranicznych krajów pokonali czterech zbójów Gwiazdy Południa.

Tegoroczna Gwiazda Południa wzbudzała szczególne emocje. Cezary Zamana zmodyfikował jej kształt w ok. 40%. Największą nowością był wjazd na najbardziej wysuniętą na północ część Słowacji i jazda tamtejszymi Babia Hora Trails. To świetnie zaprojektowane single tracki, którymi można jeździć i w deszcz, i po deszczu. Przez cztery dni na dystansie Pro do pokonania było ponad 6 500 metrów w pionie, a na dystansie 1/2 Pro - ponad 3.500. Na każdym z etapów, wyłączając jazdę indywidualną na czas, zawodnicy wjeżdżali na ponad 1000 m n.p.m.

Bez ciepłego powitania

A patrząc na to, jakie warunki do jazdy zgotowała zawodnikom kapryśna babiogórska aura, był to strzał w dziesiątkę. To bowiem pogoda sprawiła, że i tak wymagające ju...

Artykuł jest dostępny w całości tylko dla zalogowanych użytkowników.

Jak uzyskać dostęp? Wystarczy, że założysz bezpłatne konto lub zalogujesz się.
Czeka na Ciebie pakiet inspirujących materiałow pokazowych.
Załóż bezpłatne konto Zaloguj się

Przypisy