Kolarstwo torowe odszyfrowane!

Sport

28-calowe koła, jazda bez hamulców i przerzutek, drewniane welodromy, kolarskie szachy, niesamowity spryt i zawrotna prędkość. Przed Państwem kolarstwo torowe w telegraficznym skrócie.

Polski welodrom

Od 2008 roku Polska może pochwalić się swoim jedynym krytym torem kolarskim, który znajduje się w Pruszkowie. Był on dwukrotnie gospodarzem mistrzostw świata, ma długość 250 metrów, a jego powierzchnia użytkowa wynosi 10 tysięcy metrów kwadratowych. Bieżnia pokryta jest drewnem z syberyjskiej sosny. Budynek zalicza się do sportowych obiektów wielkokubaturowych i jest, można powiedzieć, wielofunkcyjny. Oprócz wydarzeń sportowych organizowane są na nim bale, wystawy, targi, bankiety, kiermasze, prezentacje, konferencje czy koncerty muzyczne. Drogi obiekt do uprawiania bardzo niszowego sportu musi na siebie zarobić. Ekskluzywność toru w Pruszkowie oznacza, że kolarstwo torowe nie stanowi dla większości z nas realnego obiektu zainteresowań, niewiele o nim wiemy, zaskakują nas emocje, które wzbudza u innych, konsternację wzbudzają też konkurencje: raz szybko, raz wolno, raz parę osób, innym razem tłok, czarowanie, buty sklejone duct tapem z pedałami, potężne sylwetki zawodników, które w niczym nie przypominają herosów z wielkich tourów. Trochę nuda – mówi większość z nas. Niesamowite emocje i adrenalina na najwyższym poziomie – mówią zawodnicy. Usiedliśmy więc i przygotowaliśmy ściągę z torowych konkurencji, by nikt z Was nie musiał drapać się po głowie, patrząc na relacje z zawodów. Zapraszamy na jazdę po bandzie!

Wyścig punktowy

Jego trudność to nie tyle dystans 40 kilometrów czy też 160 okrążeń toru...

Pozostałe 90% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów



Co zyskasz, kupując prenumeratę?
  • 10 wydań czasopisma "bikeBoard"
  • Dodatkowe artykuły niepublikowane w formie papierowej
  • Dostęp do wszystkich archiwalnych wydań magazynu oraz dodatków specjalnych...
  • ...i wiele więcej!

Przypisy