TRUDNA DO ZDOBYCIA GWIAZDA PÓŁNOCY

Sport

Mazurska etapówka Cezarego Zamany pokazała w tym roku swoje surowe oblicze. Nowe trasy zmusiły peleton do mocnego kręcenia pedałami. Tylko tak dało się zdobyć wszystkie podjazdy, niekończące się single tracki i wymagające nienagannej techniki odcinki.

Już otwierający Gwiazdę Północy etap w Ełku – będący jednocześnie cyklicznym maratonem Cisowianka Mazovia MTB Marathon oraz finałem Continental MTB Warmia i Mazury – pokazał, że Kraina 1000 Jezior nie jest krainą mlekiem i miodem płynącą. Uporać się trzeba było z 1000 metrami przewyższeń na dystansie Pro, co było poważnym testem dla każdej pary ud i płuc, które zameldowały się na starcie na miejskiej plaży w Ełku. Drugi...

Artykuł jest dostępny w całości tylko dla zalogowanych użytkowników.

Jak uzyskać dostęp? Wystarczy, że założysz bezpłatne konto lub zalogujesz się.
Czeka na Ciebie pakiet inspirujących materiałow pokazowych.
Załóż bezpłatne konto Zaloguj się

Przypisy