Stare porzekadło mówi, że gdyby kózka nie skakała, toby nóżki nie złamała. W wypadku kolarzy amatorów do tak drastycznych kontuzji nie dochodzi zbyt często, ale otarcia, skaleczenia i stłuczenia to niemal codzienność. Zdarzają się też zwichnięcia i skręcenia, a jeżeli chodzi o przeciążenia, które skutkują odczuwaniem przewlekłego bólu, to najczęściej dotyczą one szyi, kolan, pachwin i pośladków oraz rąk i pleców.
W badaniu Nievesa de Bernarda i współpracowników, prowadzonym w ciągu czterech lat, stwierdzono, że najczęstszą przyczyną urazów u elitarnych, zawodowych kolarzy był upadek, skutkujący zazwyczaj złamaniem, raną szarpaną i (lub) skręceniem. Liczba takich incydentów niemal się podwoiła od lat 80. i wczesnych lat 90. XX w. do lat 2003–2009. Urazy spowodowane przeciążeniem u profesjonalnych rowerzystów najczęściej dotyczyły dolnej części pleców, kolana i dolnej części nogi. Masowo diagnozowano stany zapalne, zwichnięcie lub napięcie i stłuczenie.
...
ABC kontuzji u kolarzy
Urazy i przeciążenia to chleb powszedni kolarzy. W ich zapobieganiu pomogą ćwiczenia wzmacniające i dieta, która jest kluczowa także wtedy, gdy wypadku nie da się uniknąć.
Jak uzyskać dostęp? Wystarczy, że założysz bezpłatne konto lub zalogujesz się.
Czeka na Ciebie pakiet inspirujących materiałow pokazowych.
Załóż bezpłatne konto
Zaloguj się