O szóstej rano w Krakowie obudziła mnie burza z ulewnym deszczem. Taka pobudka chyba u każdego nie wywołuje specjalnego optymizmu przed startem, bo skoro tu pada, to tam pewnie też. Zawody to jednak zawody i nie ma co "miętkim być". ...
Artykuł jest dostępny w całości tylko dla zalogowanych użytkowników.
Jak uzyskać dostęp? Wystarczy, że założysz bezpłatne konto lub zalogujesz się.
Czeka na Ciebie pakiet inspirujących materiałow pokazowych.
Załóż bezpłatne konto
Zaloguj się