Napęd Shimano XT 12-rz. – wrażenia z jazdy

Ekwipunek

Podczas prezentacji jednej z nowych kolekcji 2020 mieliśmy okazję pojeździć na najnowszej, dwunastorzędowej grupie XT M8100. Shimano za wszelką cenę stara się szturmem odbić rynek zdominowany przez dwunastorzędowe grupy Eagle SRAM. Japończycy nie poszli na skróty i solidnie odrobili pracę domową, ponieważ najnowsze XT, jeżeli chodzi o zastosowane technologie, garściami czerpie z wyczynowego XTR kosztem niewielkiego tylko przyrostu masy.*

Przerzutka

Podstawowe zmiany w stosunku do poprzednika to kółko napinacza z 13 ząbkami oraz sprzęgło, którego siłę można regulować imbusem bez rozkręcania obudowy. Kultura pracy napędu jest na wysokim poziomie – przerzutka zmienia biegi wzorowo nawet pod dużym obciążeniem generowanym przez wspomaganie silnika elektrycznego w trybie Boost. Zachowano typową dla Shimano precyzyjną, sztywną pracę i towarzyszące zmianie biegów metaliczne szczeknięcie, ale moment zazębienia łańcucha z trybem kasety jest dzięki temu łatwo wyczuwalny i buduje zaufanie do pracy napędu. Sprzęgło Shadow RD+ utrzymuje łańcuch w ryzach i zapobiega obijan...

Artykuł jest dostępny w całości tylko dla zalogowanych użytkowników.

Jak uzyskać dostęp? Wystarczy, że założysz bezpłatne konto lub zalogujesz się.
Czeka na Ciebie pakiet inspirujących materiałow pokazowych.
Załóż bezpłatne konto Zaloguj się

Przypisy