W ubiegłym roku doszło w Polsce do 3768 wypadków z udziałem rowerzystów. Zginęło w nich 249 kierujących jednośladami. I chociaż w wartościach bezwzględnych liczba wypadków i ofiar względem 2019 roku nieznacznie spadła, kilka tygodni ubiegłorocznych lockdownów i związanych z nimi ograniczeń w ruchu nieco zaciemnia rzeczywisty obraz. A skłania on do tego, by kolejny rok z rzędu głośno wołać: mamy problem! Znacznie poważniejszy niż się na pierwszy rzut oka wydaje. I od lat właściwie nierozwiązywalny. A ponieważ pandemia koronawirusa wpłynęła na gwałtowny wzrost sprzedaży rowerów, należy oczekiwać, że bez poważnych zmian w tym obszarze może być niestety tylko gorzej.