Bezpośrednią inspiracją tego artykułu były awarie, które przydarzyły się w ciągu ostatniego roku naszemu redakcyjnemu koledze Zbyszkowi Mossoczemu – jedna podczas Alta Via w Alpach Liguryjskich i później podczas Offroad Finmark rozgrywanego w najbardziej odludnej części Norwegii. Obie historie dobrze się skończyły, ale mogło być groźnie.